Hart nie zamierza zabiegać o ponowny wybór do rady Yahoo twierdząc, że ta funkcja może przeszkadzać w wykonywaniu jej głównego zajęcia, czyli prezesa firmy International Game Technology. Ale faktycznym powodem odejścia jest fakt, że stała ona w Yahoo na czele komitetu odpowiedzialnego za zatrudnianie pracowników w tym Thompsona, który nie ukończył – jak twierdził w swoim CV – studiów na wydziale nauk komputerowych – relacjonuje agencja Bloomberg.

Afera wyszła na jaw, kiedy jeden z inwestorów Yahoo, firma Third Point, wykrył w zeszłym tygodniu fałszerstwo. W swoim CV szef Yahoo podał, że ma licencjat (bachelor’s degree) w dziedzinie nauk komputerowych i rachunkowości uzyskany na Stonehill College w Easton, stanie Massachusetts. Ale jak stwierdził Third Point w czasach, gdy Thompson studiował, tego pierwszego kierunku na tej uczelni w ogóle nie było. Inwestor od kilku dni stanowczo domaga się ustąpienia dyrektora wykonawczego.

Thompson przyszedł do Yahoo dopiero w styczniu tego roku z EBay, potentata w dziedzinie aukcji internetowych, z zadaniem ożywieniu rozwoju największego portalu amerykańskiego. Zastąpił on na tym stanowisku Carol Bartz, którą zwolniono we wrześniu zeszłego roku z powodu spadku przychodów firmy oraz udziałów w rynku na rzecz Google”a i Facebooka.

Reklama

Rada Yahoo’ w zeszłym tygodniu stwierdziła, że dokładnie zbada całą sytuację i przedstawi odpowiednie wyjaśnienia akcjonariuszom. Wcześniej określiła wykryte rozbieżności mianem “nieodwracalnego błędu” dodając, że “w żaden sposób nie zmienia to faktu, że pan Thompson jest wysoko kwalifikowanym menedżerem odnoszącym sukcesy w kierowania wielkimi firmami technologicznymi o profilu konsumenckim”.

Jak by tego było mało szef Third Point, firmy zabiegającej o miejsce w radzie Yahoo, twierdzi, że dyrektor Hart także nie posiada – wbrew swoim deklaracjom – dyplomu w dziedzinie marketingu i ekonomii.