"W lutym spodziewamy się niewielkiego wzrostu o charakterze sezonowym. Nie mamy zapowiedzi wielkich zwolnień grupowych. To co się będzie działo dalej zależy od tego, czy w marcu rozpoczną się prace sezonowe" - powiedziała.

Niedawno resort pracy szacował, że w styczniu stopa bezrobocia wyniosła 12,8 proc. Minister Michał Boni, szef doradców strategicznych premiera, nie spodziewa się znacznego wzrostu stopy bezrobocia w drugiej części 2010 r.

"Tak samo, jak w ubiegłym roku mieliśmy szczyt bezrobocia w styczniu, podobnie jest i w tym roku. Doszedł teraz jeszcze jeden czynnik: wyższe zasiłki dla bezrobotnych od stycznia. Moja hipoteza byłaby taka, że bezrobocie przez drugą część roku nie powinno specjalnie rosnąć" - ocenił Boni we wtorek w Programie Trzecim Polskiego Radia.