„Harry Potter i insygnia śmierci- część 1.” zgarnął w weekend otwarcia o 23 mln dol. więcej niż dotychczasowy lider ekranizacji przygód czarodzieja - „Harry Potter i czara ognia”. Najnowsza część filmów opartych na bestsellerach Joanne K. Rowling zanotowała również szóste najlepsze otwarcie w historii kina. Najwięcej w pierwszy weekend wyświetlania zarobił jak do tej pory „Mroczny rycerz” z 2008 roku.

Druga część filmu „Harry Potter i insygnia śmierci” będzie mieć swoją premierę w lipcu. Gitesh Pandya, redaktor serwisu Box Office Guru, uważa, że przychody z ostatniego „Harrego Pottera” mogą być jeszcze wyższe niż dotychczasowe rekordy. „Jest za wcześnie na podawanie liczb, ale to będzie pierwszy film serii w 3D, więc ceny biletów wzrosną, a fani i tak zapłacą te dodatkowe pieniądze”- komentuje Pandya.

Prezes studia Warner Bros, Barry Meyer, zapowiedział niedawno, że wytwórnia prognozuje światową sprzedaż biletów ze wszystkich części „Harrego Pottera” na poziomie 7,5 mld dol. Pierwsze sześć filmów zarobiło na całym świecie 5,44 mld dol.