Gospodarka strefy euro wzrosła w pierwszym kwartale 2014 roku o 0,2 proc. w ujęciu kwartalnym – wynika z wyrównanych sezonowo wstępnych szacunków Eurostatu. W całej Unii Europejskiej PKB podniósł się w tym czasie o 0,3 proc. W ostatnim kwartale minionego roku PKB eurostrefy rósł o 0,2 proc., a PKB UE o 0,4 proc.

W ujęciu rok do roku gospodarka strefy euro rozrosła się o 0,9 proc., a PKB Unii podskoczył o 1,4 proc. W poprzednim kwartale wzrosty te wynosiły odpowiednio 0,5 proc. i 1 proc. w ujęciu rocznym.

Dynamika wzrostu gospodarczego w Europie mocno rozczarowała ekonomistów. Analitycy spodziewali się, że PKB eurolandu wzrośnie o 0,4 proc. w ujęciu rocznym, dwa razy mocniej, niż wyniosły szacunki Eurostatu.

Polska w gospodarczej czołówce

Reklama

Najmocniejszy wzrost gospodarczy w pierwszym kwartale zanotowała Rumunia – wyrównany sezonowo PKB tego kraju podniósł się o 3,8 proc. w ujęciu rocznym. Na drugim miejscu znalazła się Polska ze wzrostem PKB o 3,5 proc. rok do roku, a na trzecim – Węgry (3,2 proc.). Dobre wyniki wypracowała też gospodarka Wielkiej Brytanii – PKB wzrósł tu o 3,1 proc. rok do roku.

Na drugim końcu zestawienia, ze spadkiem PKB o 4,1 proc. rok do roku, znalazł się Cypr. PKB Estonii spadł w porównaniu do pierwszego kwartału 2013 roku o 1,5 proc., PKB Grecji skurczył się o 1,1 proc., a PKB Finlandii o 0,8 proc.

W ujęciu kwartalnym gospodarczymi liderami Europy zostały Polska i Węgry – PKB tych państw wzrósł w pierwszym kwartale o 1,1 proc. - czytaj więcej o danych GUS na temat polskiego PKB. Tempo wzrostu gospodarczego w Niemczech wyniosło 0,8 proc. kwartał do kwartału. O tyle samo wzrósł PKB Wielkiej Brytanii.

Rozczarowujące okazały się dane dla Francji i Czech – ich gospodarki stanęły w miejscu. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w przypadku Holandii i Estonii, których PKB skurczyły się w pierwszych trzech miesiącach tego roku odpowiednio o 1,4 proc. i 1,2 proc. Na minusie znalazły się też gospodarki Cypru (-0,7 proc.), Portugalii (-0,7 proc.), Finlandii ( 0,4 proc.) i Włoch (-0,1 proc.).

Stopy procentowe jeszcze długo nie wzrosną

- Ożywienie gospodarcze wciąż jest bardziej lub mniej widoczne w większości krajów Europy, ale ogólna dynamika wzrostu PKB jest rozczarowująca. Największą grozę budzą jednak dane dla Holandii – mówi Richard Barwell, ekonomista Royal Bank of Scotland z Londynu. - Spodziewamy się, że EBC wkroczy do akcji w czerwcu i wykorzysta cały pakiet narzędzi monetarnych – dodaje analityk.

Zdaniem analityków Goldman Sachs, gospodarcze odbicie w regionie państw Europy Środkowej i Wschodniej będzie kontynuowane w dalszej części 2014 roku głównie dzięki rosnącemu popytowi wewnętrznemu i inwestycjom. - Spadający eksport do Rosji i na Ukrainę będzie jednak stanowić ryzyko dla wyników Polski, Węgier i Czech. Gospodarki tych państw będą wciąż zależne od postępów strefy euro. Z powodu presji inflacyjnej, uważamy jednak, że banki centralne Polski i Węgier nie rozpoczną zacieśniana polityki monetarnej przed drugim kwartałem 2015 roku, a w przypadku Czech – drugiej połowy 2015 roku – napisali analitycy Goldman Sachs w komentarzu do danych o PKB.

Ile wynoszą przychody budżetowe Polski na tle innych państw Europy? Zobacz WYKRES DNIA