Jest zgoda Unii Europejskiej na sankcje gospodarcze wobec Rosji za destabilizowanie Ukrainy. Porozumieli się w tej sprawie ambasadorowie 28 krajów na spotkaniu w Brukseli. Po raz pierwszy Unia podjęła decyzję, która uderzy bezpośrednio w rosyjską gospodarkę i wymianę handlową z Moskwą. Ustalenia muszą jeszcze zatwierdzić unijne rządy, ale będzie to tylko formalność.

Sankcje są sektorowe i zostały uzgodnione na podstawie propozycji przygotowanych przez Komisję Europejską. Chodzi o ograniczenie dostępu do rynków kapitałowych głównym bankom w Rosji, częściowy zakaz sprzedaży nowoczesnych technologii oraz embargo na dostawy broni. Sankcje mają dotyczyć wyłącznie nowych kontraktów, umowy zawarte wcześniej zostaną zrealizowane.

>>> Czytaj także: Rozdrażnienie Moskwy. Sankcje i wyłączenie GPS mogą ją doprowadzić do średniowiecza

Sankcje wejdą w życie 24 h po publikacji w Dzienniku Urzędowym UE

Reklama

Decyzja o sankcjach gospodarczych ma być opublikowana do końca lipca w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej i ma wejść w życie 24 godziny później. Wspólnota długo zwlekała ze stanowczymi decyzjami, ograniczała się tylko do nakładania sankcji dyplomatycznych i zakazywała kolejnym osobom wjazdu na swój teren i zamrażała ich aktywa finansowe. Ale nawet w tym brakowało jej odwagi, bo na czarną, unijną listę nie trafiali kluczowi wojskowi i politycy, ale drugi garnitur.

Sytuacja zmieniła się po katastrofie malezyjskiego samolotu. Zdecydowano o wpisaniu na czarną listę najbliższych współpracowników Władimira Putina - publikacja listy jutro po południu i ruszyły prace nad sankcjami gospodarczymi.

Komisja Europejska szybko przygotowała propozycje tychże sankcji, później projekt zmiany przepisów, by umożliwić ich wprowadzenie, a dziś unijni ambasadorowie porozumieli się w tej sprawie.

>>> Czytaj także: USA: Putin testuje pociski. Moskwa naruszyła traktat rozbrojeniowy

Na czym będą polegać sankcje wobec Rosji?

Po raz pierwszy Unia podjęła decyzję, która uderzy bezpośrednio w rosyjską gospodarkę i wymianę handlową z Moskwą. Uzgodnione sankcje mają obowiązywać przez rok, będą stale monitorowane i w każdej chwili mogą być zaostrzone. Po 12 miesiącach zostaną przedłużone, jeśli Rosja nadal będzie zaogniać konflikt na Ukrainie i nie będzie współpracować z Zachodem.

Sankcje są sektorowe i zostały uzgodnione na podstawie propozycji przygotowanych przez Komisję Europejską. Kluczowe, rosyjskie banki, w których państwo ma większościowe udziały, będą miały ograniczony dostęp do rynków kapitałowych w Europie - obowiązywać będzie zakaz inwestowania w ich akcje i obligacje.

Ponadto Unia zdecydowała się nałożyć embargo na dostawy broni, ale ma ono dotyczyć wyłącznie nowych kontraktów, umowy zawarte wcześniej zostaną zrealizowane. Zakazana ma być też sprzedaż nowoczesnych technologii wykorzystywanych w energetyce, przy wydobyciu ropy z arktycznych złóż. Sankcje obejmą też sprzedaż urządzeń cywilnego i wojskowego zastosowania. Chodzi na przykład o komputery wielkiej mocy.