Kwota, której dotyczy spór, wynosi setki milionów dol. – napisał dziennik „Kommiersant”.

W środę miało dojść do spotkania szefa Exxonu Rexa Tillersona z rosyjskim ministrem energetyki Aleksandrem Nowakiem. Jak informuje agencja Interfax, Putin nie jest zainteresowany spotkaniem z przedstawicielem amerykańskiego naftowego giganta.

O co toczy się batalia? Chodzi o złoża Sachalin-1, w których Exxon ma 30 proc. udziałów oraz zarządza ich eksploatacją. Udziałowcy Sachalinu płacą w Rosji od 2009 roku podatek dochodowy w wysokości 35 proc., chociaż rosyjskie ministerstwo finansów twierdziło, że stawka podatku będzie zgodna z obowiązującą w całym kraju (czyli 20 proc.). Exxon domagał się obniżenia stawki podatku, ale spotkał się z wyraźną odmową.

Amerykański koncern złożył dwa miesiące temu przeciwko Rosji pozew do sądu arbitrażowego w Sztokholmie, domagając się obniżenia podatku i zwrotu nadpłaconej sumy z jego tytułu. Ofensywa Amerykanów zbiegła się w czasie z nałożeniem przez Zachód sankcji na Moskwę.

Reklama

Exxon wcześniej blisko współpracował z rosyjskim Rosnieftem. Jednak po zmianie politycznych wytycznych musiał wycofać się ze wspólnie prowadzonych poszukiwań złóż surowców w Arktyce.

>>> Polecamy: Ile gazu ma Polska? Państwowy Instytut Geologiczny opublikował najnowszy raport