Polacy coraz częściej kupują online. Także produkty spożywcze. Gemius przyjrzał się stronom internetowym najpopularniejszych dyskontów.

Gemius wziął pod swoją lupę Lidla i Biedronkę. Przeanalizował treść stron internetowych: ofertę, poradniki kulinarne i inne materiały promocyjne.

W 2015 roku większą popularnością cieszyła się witryna Lidla (okres styczeń-listopad). Miesięcznie odwiedzało ją 2,4 mln użytkowników. Analogiczny wynik Biedronki to 1,6 mln. Pierwszy wynik oznacza, że stroną sklepu zainteresowanych jest 10 proc. wszystkich internautów (7 proc. w przypadku konkurenta).

Badanie Gemiusa pokazało także, że internetową formą promocji bardziej zainteresowane są kobiety. Ich odsetek wśród wszystkich internautów Lidla wynosi 57 proc., podczas gdy dla Biedronki to 60 proc.

Biedronka przyciąga za to więcej młodych użytkowników. Wysoki odsetek odwiedzających na jej stronie to osoby w wieku 25-34 lata, natomiast strona Lidl.pl cieszy się zainteresowaniem wśród starszych internautów – w wieku 55+. Obie strony są chętnie odwiedzane przez internautów deklarujących wykształcenie pomaturalne, licencjackie lub wyższe.

Reklama

Strona sklepu z owadem w logo jest popularna w małych miastach (do 20 tys. mieszkańców). Lidl przyciąga z kolei mieszkańców największych aglomeracji.

Bardzo duża liczba osób porównuje znajdujące się w internecie oferty obu sklepów. Takich osób jest 0,78 mln (czyli prawie połowa wszystkich internautów Biedronki).

Dane pochodzą z ogólnopolskiego badania internetu Megapanel PBI/Gemius, realizowanego w sposób ciągły od ponad 10 lat przez firmę Gemius na zlecenie spółki Polskie Badania Internetu. Na jego podstawie publikowane są dane statystyczne, które prezentują popularność stron WWW oraz związanych z nimi profili społeczno-demograficznych internautów.

>>> Polecamy: Lidl kontra bloggerzy: Czy można splagiatować przepis kulinarny?