World Economic Forum sporządza coroczny raport dotyczący konkurencyjności gospodarek na świecie. W raporcie analizie poddane są dane dotyczące wielu istotnych dziedzin życia danego państwa, między innymi obciążenia podatkowe.

Do pomiaru i porównania WEF używa wskaźnika Banku Światowego „Total Tax Rate”, czyli "całkowitej stawki podatku". Wskaźnik „Total Tax Rate” to nic innego jak, łączna kwota podatku wynikająca z sumy pięciu różnych rodzajów należnych podatków i składek po uwzględnieniu ulg i zwolnień. Pod uwagę brane są: podatki od zysku lub podatek dochodowy, składki na ubezpieczenie społeczne i podatki pracownicze wypłacane przez pracodawcę, podatki od nieruchomości oraz inne małe obciążenia podatkowe.

Zasada jest prosta. Im wyższa wartości wskaźnika „Total Tax Rate”, tym gospodarka danego kraju jest mniej konkurencyjna

Patrząc na wskaźnik widać, że najmniej konkurencyjna na świecie jest gospodarka Argentyny, gdzie łączna stawka podatków nakładanych na przedsiębiorców to grubo ponad 100 proc. W 2015 r. wskaźnik Banku Światowego „Total Tax Rate” jest na poziomie 137,4 proc., z czego sam podatek obrotowy od to ok. 90 proc. Do tego dochodzą jeszcze inne obciążenia.

>>> Czytaj też: Polska represyjna skarbówka? To mit. Ekspert: Podatki dla firm są naprawdę niskie na tle UE

Reklama

Na drugim miejscu rankingu znalazł się inny kraj z Ameryki Łacińskiej, Boliwia, gdzie skumulowane podatki mogą osiągnąć ponad 83 proc.

W grupie państw, w których przedsiębiorcy mogą płacić podatki przekraczające połowę ich dochodów znalazło się sześć państw z Unii Europejskiej: Włochy, Francja, Belgia, Austria, Słowacja, Czechy i Hiszpania. Wśród nich najbardziej obciążone są firmy włoskie. Łączne daniny przedsiębiorców z Półwyspu Apenińskiego mogą wynieść nawet 64,8 proc. Niewiele mniejsze obciążenia (62,7 proc.) mają firmy francuskie.

Kolejne są: Belgia (58,4 proc.), Austria (51,7 proc.), Słowacja (51,2 proc.), Czechy (50,4 proc.) i Hiszpania (50 proc.).

W tej samej grupie znalazły się dwie największe gospodarki Azji. W Chinach obciążenia podatkowe mogą sięgać 67,8 proc. Podobnie jak w wielu innych krajach, w Państwie Środka na firmy nakładane są podatki od obrotu firm zamiast ich zysku. W Japonii, jednej z największych gospodarek na świecie, całkowita stawka podatkowa wynosiła 51,3 proc.

Polska znalazła się w grupie państw, gdzie łączna stawka podatkowa była w przedziale od 25 do 50 proc. Wartość wskaźnika „Total Tax Rate” Bank Światowy ustalił na poziomie 40,3 proc. Już niebawem, wskaźnik ten może się jednak zmienić. Jak niedawno pisaliśmy, rząd rozważa rewolucyjną zmianę w systemie poboru podatków i składek. Zamiast trzech opłat w postaci PIT, składki na ZUS i NFZ ponosilibyśmy tylko jedno obciążenie, którego wysokość byłaby powiązana z poziomem osiąganego dochodu. Ale to jedna strona medalu, bo system ten oznacza również odebranie Polakom przywilejów, do których już dawno się przyzwyczaili. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.