W ramach wzmocnienia bezpieczeństwa po fali ataków terrorystycznych od soboty w paryskim metrze i w pociągach w całej Francji będą mogli pojawić się uzbrojeni agenci w cywilu. W piątek opublikowano oficjalną zgodę władz w tej sprawie.

Nowe przepisy, zgodne ze znowelizowaną w marcu ustawą o bezpieczeństwie w transporcie publicznym, dotyczą służb bezpieczeństwa w kolejach francuskich SNCF oraz systemie komunikacji publicznej w Paryżu RATP. Zwalniają ich funkcjonariuszy w określonych przypadkach z obowiązku noszenia umundurowania, a także rozszerzają okoliczności uprawniające do noszenia i używania broni.

Przepisy przewidują specjalne szkolenia dla "tajnych" agentów, a także wymagają od nich co najmniej pięcioletniego doświadczenia.

W sierpniu 2015 roku uniknięto rozlewu krwi w superekspresie z Amsterdamu przez Brukselę do Paryża, gdzie pasażerowie z Francji, Wielkiej Brytanii i USA zdołali obezwładnić silnie uzbrojonego mężczyznę, który potem okazał się dżihadystą.

W serii zamachów, która dotknęła Francję od stycznia ub.r., zginęło 238 osób. W marcu br. w sąsiedniej Belgii celem ataku stało się brukselskie metro i lotnisko międzynarodowe; zginęły 32 osoby. (PAP)

Reklama

>>> Polecamy: Nowa odsłona wojny w Syrii. Rosja i USA mogą zostać militarnymi przeciwnikami