Jak przekazało ministerstwo w komunikacie, Bolton i Szojgu przedyskutowali kwestie strategicznych zbrojeń ofensywnych, układ INF, a także problemy bezpieczeństwa na świecie, w tym na Bliskim Wschodzie. Rosyjski resort określił rozmowy jako "konstruktywne".

Doszło do nich kilka dni po pierwszym osobistym spotkaniu Szojgu z szefem Pentagonu Jamesem Mattisem 20 października w Singapurze. Bolton powiedział we wtorek, że Mattis ma nadzieję na "kontynuowanie dialogu" ze swym rosyjskim odpowiednikiem.

Bolton podkreślił, że decyzja o pogłębieniu dialogu USA i Rosji zapadła na spotkaniu prezydentów Donalda Trumpa i Władimira Putina w Helsinkach. Doradca Trumpa podkreślił, że jego wizyta w Moskwie ma na celu wypełnienie tego zadania.

Bolton w poniedziałek spotkał się z sekretarzem rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Nikołajem Patruszewem i szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem. Na wtorek planowane są jeszcze jego rozmowy z Putinem oraz z doradcą prezydenta Rosji ds. polityki zagranicznej Jurijem Uszakowem.

Reklama

Wizyta Boltona w Moskwie była planowana wcześniej, niemniej nabrała szczególnego znaczenia na tle wystąpienia Trumpa, zapowiadającego, że USA wycofają się z dwustronnego traktatu rozbrojeniowego INF.

Układ INF o całkowitej likwidacji nuklearnych pocisków rakietowych pośredniego (IRBM) i średniego zasięgu (MRBM) podpisali przywódcy USA i ówczesnego ZSRR, Ronald Reagan i Michaił Gorbaczow, 8 grudnia 1987 roku w Waszyngtonie. Układ przewiduje likwidację arsenałów tej broni, a także zabrania jej produkowania, przechowywania i stosowania.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)