Cytat przypisany Jaredowi Kushnerowi podsyca podejrzenia dotyczące stanu finansów organizacji Donalda Trumpa. Nowa książka Boba Woodwarda „Fear: Trump in the White House” demaskuje biznesy prezydenta. Choć w 2006 roku Trump zrezygnował z samozwańczego przydomku „Króla Długów” i zaczął prowadzić wszystkie inwestycje w gotówce – bez pożyczek zewnętrznych. Zazwyczaj, by zminimalizować ryzyko, deweloperzy zazwyczaj wkładają niewielką ilość własnej gotówki w projekty, a banki finansują resztę. Informacje te podaje redakcja Quartz za Washington Post.

Skąd jednak Trump Organization zebrała pieniądze, by wydać ponad 400 milionów dolarów na 14 inwestycji budowlanych od 2006 roku, nie wspominając o spłacaniu długów i planach na wydawanie 200 milionów dolarów na budowę małego miasteczka w Szkocji?

Eric Trump miał powiedzieć redakcji Washington Post, że jego ojciec może sfinansować to wszystko, ponieważ miał „niesamowitą płynność finansową i zbudował niesamowite bogactwo... Nie musiał brać pożyczek na każdą transakcję. Zainwestowaliśmy w siebie”. Jednak w swojej książce Woodward poddaje w wątpliwość ten stan rzeczy. Wspomina konwersację w trakcie kampanii pomiędzy Kushnerem a dyrektorem kampanii Trumpa, Stevem Bannonem. Gdy Trump zdobył przewagę nad Hillary Clinton w sondażach, Bannon powiedział Kushnerowi, że Trump powinien przekazać 50 milionów dolarów na własną kampanię, by wykupić duży pakiet telewizyjny.

„On nigdy tego nie zrobi” – miał powiedzieć Kushner. „Chyba, że Bannon udowodni, że Trump wygra. Może uda nam się wydobyć z niego 25 milionów dolarów. On nie ma za wiele gotówki” – dodał Kushner, według Woodwarda. Sam Trump na tę propozycję miał odpowiedzieć: „Nie ma mowy. Pieprzyć to”. Ostatecznie Trump zgodził się na 10 milionów dolarów. „Podpisali kontrakt mówiący o tym, że Trump zostanie spłacony, gdy kampania zdobędzie więcej gotówki”.

Reklama

To tylko przykład na to, jak zagadkowy jest przepływ pieniędzy w organizacji Trumpa. Jedynym poważnym źródłem dochodów jest kontrowersyjny hotel Trumpa w Waszyngtonie. Hotel podobno odniósł sukces od otwarcia w 2017 r., osiągając przychód 2 milionów dolarów w pierwszych czterech miesiącach – pomimo tego, że spodziewał się strat. Mimo wszystko to i tak nie jest to wystarczająco dużo, by sfinansować takie inwestycje, jakie Trump zapowiada w Szkocji.

W 2013 roku Eric Trump rzekomo powiedział pewnemu dziennikarzowi golfowemu: „Nie polegamy na amerykańskich bankach. Mamy wszystkie potrzebne fundusze z Rosji”. Biały Dom oświadczył, że wszystkie powyższe cytaty zostały sfabrykowane.

>>> Czytaj też: Były szef kampanii wyborczej Trumpa uznany za winnego. Trump: Haniebne