Jak wynika z naszych informacji, prace nad projektem wciąż się toczą. Głośno przeciwko temu pomysłowi występuje jednak Jarosław Gowin. Również politycy PiS, z którymi rozmawialiśmy, wspominali o możliwości zatrzymania prac nad nim. Zresztą w samym rządzie motywacja do jego forsowania też jest coraz mniejsza. – Ustawa będzie wysłana do Sejmu, ale nie wejdzie w życie – mówi nam ważny polityk PiS. ©℗ A3
Opozycyjny Senat może dobić pomysł zniesienia limitu składek na ubezpieczenia społeczne, tzw. 30-krotności. – Jest wielce prawdopodobne, że odrzucimy ten projekt – mówi DGP senator PO Bogdan Zdrojewski. To oznacza, że nawet gdyby Sejm go uchwalił, Senat z podjęciem decyzji poczeka miesiąc, a wtedy wchodziłby w życie już w nowym roku. A to zdaniem części prawników byłoby niezgodne z orzeczeniami TK.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama