Kuwejt i Katar poinformowały, że w styczniu zaczną wdrażać uzgodnione w grudniu przez kraje OPEC cięcia wydobycia. To jeden z czynników, które przełożyły się na wzrost cen do 50,19 dolara za baryłkę rano w Nowym Jorku. Wzrost cen w dostawach na luty wyniósł więc 2,8 proc.

Kraje OPEC podczas spotkania 17 grudnia zdecydowały, że łączne obniżenie wydobycia wyniesie dziennie 4,2 mln baryłek (ta wielkość uwzględnia wcześniejsze decyzje z września).

Kuwejt zapowiedział, że od 22 stycznia zmniejszy dostawy ropy w długoterminowych kontraktach o 5 proc. Kuwejt to trzeci co do wielkości producent ropy wśród krajów OPEC.

Amerykański Departament Energii poda w środę przed południem cotygodniową informację o zapasach paliwa w USA.

Reklama

Ale też jak zwraca uwagę Addison Armstrong, szef działu analiz Tradition Energy w Stamford, konflikt między Ukrainą a Rosją wzmacnia zrozumienie, że Zachód musi poczuć, iż dotyczy go bezpieczeństwo dostaw paliw z Rosji.