S&P 500 zyskał 0,8 proc. rosnąc do 934,7 pkt. i odrabiając poniedziałkowy spadek o 0,5 proc. Obecny poziom indeksu jest najwyższy od 5 listopada. W całym 2008 S&P 500 stracił 38 proc., w 2009 zyskał już 3,5 proc.
DJIA zyskał 0,7 proc. rosnąc do 9015,1 pkt.
Rosły akcje Walta Disney Co, Hewletta-Packarda i nawet Citigroup w związku z nadziejami, że cięcia podatkowe zapowiadane przez prezydenta - elekta Baracka Obamę zwiększą wydatki konsumenckie.
"Wall Street Journal" zakłada, że firmy budowlane i banki inwestycyjne będą pierwszymi, które skorzystają z planów Obamy dotyczących rozruszania gospodarki.
Z kolei analitycy Goldman Sachs uznali, że inwestorzy powinni zaufać bardziej tym firmom, które większość przychodów osiągają z działalności na rynku amerykańskim.
