Sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych zapoznała się z informacją resortu nt. sytuacji emerytowanych funkcjonariuszy służb mundurowych. ZER MSWiA wypłaca świadczenia byłym funkcjonariuszom ośmiu służb: policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, nieistniejącego Urzędu Ochrony Państwa, Biura Ochrony Rządu, Agencji Wywiadu i Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Przedstawiciele pozostałych służb otrzymują świadczenia wypłacane przez resorty obrony i finansów.

Najwięcej emerytów jest w policji - 104 tys. (średnie świadczenie to 3,5 tys. zł), PSP - 31,6 tys. (3,6 tys. zł), SG - 8,9 tys. (4,1 tys. zł), ABW - 2,3 tys. (4,9 tys. zł), UOP - 1,8 tys. (3,3 tys. zł), BOR - 806 osób (4,5 tys. zł), AW - 441 osób (6,3 tys. zł) i CBA - 245 osób (7,1 tys. zł).

Emerytury mundurowe stanowią odrębny system, tzw. zaopatrzeniowy, i są wypłacane z budżetu państwa. Wysokość emerytury jest obliczana na podstawie średniej pensji z 10 wybranych, kolejnych lat służby oraz dodatków i nagród rocznych. Po 25 latach służby emerytura wynosi 60 proc. podstawy jej wymiaru i za każdy rok rośnie o 3 proc. Maksymalna emerytura może wynieść 75 proc. pensji.

1 stycznia weszła w życie tzw. ustawa dezubekizacyjna, na mocy której od października emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL nie będą mogły być wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS (emerytura - ok. 2 tys. zł, renta - ok. 1,5 tys. zł, renta rodzinna - ok. 1,7 tys. zł). Ustawa obniża emerytury i renty "za służbę na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie 1990 r. powstał UOP).

Reklama

>>> Polecamy: 500+ dla emerytów. PiS zaczyna wyborczą wojnę o seniorów

Według szacunków MSWiA obniżonych zostanie ponad 18 tys. emerytur policyjnych, ponad 4 tys. policyjnych rent inwalidzkich i ponad 9 tys. rent rodzinnych. Informacje o przebiegu służby funkcjonariuszy będzie sprawdzać IPN, który informował, że dotyczy to ponad 240 tys. osób. Od decyzji obniżającej świadczenia będzie przysługiwało odwołanie do sądu.

Szef MSWiA będzie mógł wyłączyć z przepisów ustawy "w szczególnie uzasadnionych przypadkach" osoby pełniące służbę na rzecz totalitarnego państwa, ze względu na "krótkotrwałą służbę przed 31 lipca 1990 r. oraz rzetelnie wykonywanie zadań i obowiązków po 12 września 1989 r., w szczególności z narażeniem życia".

Zmiany mają przynieść około 546 mln zł oszczędności rocznie.