W krótkim tekście dokumentu skierowanego do armii, do którego wgląd miała Ansa, szef rządu w Trypolisie, będący jednocześnie zwierzchnikiem wojska, napisał: "Proszę o natychmiastowe i pilne podjęcie kroków w ramach walki z nielegalną imigracją oraz handlem paliwem i jego pochodnymi poprzez użycie lotnictwa i zastosowanie siły, gdy zajdzie taka konieczność, by nie dopuścić do tych przestępstw". Premier zalecił zarazem lotnictwu współpracę z dowództwem sił morskich.

Włoska Straż Przybrzeżna podała, że w środę uratowano na Morzu Śródziemnym ok. 1 100 migrantów. Jednocześnie ogłosiła, że liczba ta wzrośnie, ponieważ na pomoc ludziom na kolejnych łodziach i pontonach wyruszyły następne statki. We wtorek w 20 osobnych operacjach uratowanych zostało 2 700 ludzi.

Liczba migrantów przybyłych do Włoch od początku roku zbliża się do 90 tysięcy.

Włoskie media ujawniły, że władze w Rzymie opracowały nowy kodeks postępowania dla statków organizacji pozarządowych, uczestniczących w patrolach na Morzu Śródziemnym i ratowaniu uciekinierów z Afryki.

Reklama

Dokument ten jest obecnie analizowany przez instytucje UE. Według nieoficjalnych informacji w kodeksie tym zabroniono podejmowania wszelkich działań, które mogłyby ułatwić odpływanie łodzi z migrantami. Pierwszą regułą jest absolutny zakaz wpływania statków humanitarnych na wody libijskie. Poza tym jednostkom NGO zabroniono używania łączności telefonicznej i wysyłania sygnałów świetlnych, co także mogłoby zachęcić migrantów do wyruszania w drogę.

Te organizacje, które nie podpiszą kodeksu, nie otrzymają zgody na wpłynięcie do włoskich portów - przewiduje dokument.

Uregulowanie zasad działania organizacji pozarządowych i charakteru ich misji to kolejny krok podjęty przez władze Włoch w celu powstrzymania masowego napływu migrantów, zwłaszcza imigrantów ekonomicznych stanowiących większość wśród przybyszów.

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)