Rada nakazała, by dostęp do wody pitnej, a także do pryszniców i sanitariatów zapewnić migrantom "w ciągu 48 godzin", podtrzymując w ten sposób nakaz sądu administracyjnego wydany 26 czerwca i odrzucając odwołania merostwa Calais i ministra spraw wewnętrznych Gerarda Collomba.
W poniedziałkowym komunikacie Rada, kontrolująca działanie administracji państwowej, wskazała, że "brak działań administracji publicznej sprawia, iż warunki życia migrantów (w Calais) stają się nieludzkie i poniżające".
Szacuje się, że w Calais, na północy Francji, przebywa obecnie kilkuset migrantów, którzy liczą na przedostanie się przez kanał La Manche do Wielkiej Brytanii. Pod koniec 2016 roku zostało zlikwidowane tam dzikie obozowisko, nazywane "dżunglą". Ok 7 tys. migrantów przewieziono wówczas z Calais do różnych ośrodków we Francji. Na wiosnę br. uchodźcy ponownie zaczęli gromadzić się w tych okolicach. (PAP)