"Wcześniejsze wskazania mówiące, że już wkrótce za dolara możemy płacić powyżej 3,20 zł, są w zasadzie o krok od realizacji. Także euro może wkrótce przełamać strefę oporów w rejonie 4,20-4,21, co otworzy drogę do ataku na nowe maksima" - poinformował analityk First International Traders Marek Rogalski.

Analityk dodał, że sytuacja na rynku, wskazuje na możliwość kilkugodzinnej stabilizacji (nawet nieznacznej parogroszowej korekty), która powinna być wykorzystana do zwiększenia posiadanych długich pozycji w walutach przeciwko złotemu.

Jednocześnie Rogalski dodał, że opublikowane dzisiaj dane o inflacji CPI w grudniu (3,3 proc. r/r) i podaży pieniądza M3 (18,8 proc. r/r) nie były w stanie odwrócić negatywnego trendu.

W środę o godz. 16.30 za jedno euro płacono średnio 4, 1761 zł a za dolara 3,1777 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3143.

Reklama

W środę o godz. 09:10 za jedno euro płacono średnio 4,1117 zł a za dolara 3,0940 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3303.

We wtorek, po godz. 17:30 za jedno euro płacono 4,1535 zł, a za dolara 3,1503 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3194.