Stany Zjednoczone zapewniły Niemcy, że jakiekolwiek sankcje nałożone na Rosję nie będą dotyczyły budowy gazociągu Nord Stream 2 - poinformowała w piątek rzeczniczka niemieckiego ministerstwa gospodarki.

Według informacji niemieckiego ministerstwa gospodarki USA obiecały Berlinowi, że zrezygnują na razie z sankcji za budowę rurociągu Nord Stream 2 - podkreśla w piątek "Handelsblatt" w wydaniu online.

"Osiągnęliśmy to, że mamy obietnicę, iż projekty gazociągowe będą wyłączone z sankcji" - cytuje "Handelsblatt" rzeczniczkę niemieckiego resortu gospodarki. Powiedziała ona również, że osiągnięto to w konsultacjach z rządem USA. Rzeczniczka nie powiedziała, kiedy nowe wytyczne zostały przedstawione przez stronę amerykańską.

Nord Stream 2 ma powstać na dnie Bałtyku, równolegle do uruchomionego w 2011 roku gazociągu Nord Stream. Ma to być dwunitkowa magistrala gazowa o mocy przesyłowej 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie z Rosji do Niemiec. Ma być gotowy pod koniec 2019 roku.

Projektowi sprzeciwiają się Polska, kraje bałtyckie i Ukraina. Polska uważa, że inwestycja ma charakter polityczny, a jej realizacja zaburzy możliwość budowania sprawnej unii energetycznej i powoduje zwiększenie uzależnienia od rosyjskiego surowca.

Reklama