"Priorytetem rządu jest zrealizowanie rządowego programu budowy dróg i autostrad. Pan premier powiedział, że na budowę infrastruktury drogowej pieniędzy nie zabraknie" - zaznaczył wiceminister.

Podczas niedzielnego, antykryzysowego szczytu UE w Brukseli prezes EBI Philippe Maystadt po spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem zapowiedział, że bank pożyczy Polsce w 2009 r. od 3,5 do 4 miliardów euro.

Rapciak odniósł się też do środowej publikacji "Pulsu Biznesu", który napisał, że na realizację projektów infrastrukturalnych (m.in. drogi, koleje, lotniska) do 2015 r. może zabraknąć 130 mld zł. Gazeta podała, ze ta kwota wynika z danych przedstawionych przez ministerstwo infrastruktury.

"Pytałem parę osób odpowiedzialnych za finanse. Nikt mi nie potrafił powiedzieć, w jaki sposób to zostało wyliczone. Wierzymy w to, że pieniędzy na realizację programu budowy dróg nie zabraknie" - powiedział wiceminister.

Reklama

Dodał, że to, ile ewentualnie może zabraknąć na projekty infrastrukturalne, będzie wiadomo po rozstrzygnięciu wszystkich przetargów. "O tym zadecyduje ilość przetargów na rynku, czas wykonywania zadań" - powiedział.

Wyjaśnił, że przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad zostało już ogłoszonych 20 przetargów. "Kolejnych 30 jest gotowych do ogłoszenia. To jest przygotowane na pierwsze półrocze br. Chcielibyśmy, żeby wiele z nich się zakończyło, ale to zależy też od oferentów - czy będą składać pytania, czy będą odwołania, jak długo te procedury będą trwały" - wyjaśnił.