Według ukraińskich władz większa część pieniędzy została już przelana, a do zapłacenia pozostało jedynie 50 mln dolarów.

"Myślę, że do końca dnia rozliczenia z Gazpromem zostaną zakończone" - powiedział w czwartek szef prawników Naftohazu Serhij Dawydenko.

Identyczną deklarację złożył pełniący obowiązki ministra finansów Ihor Umanski.

"Jutro (w piątek) przedstawimy państwu raport, który zaświadczy, że zobowiązania finansowe wobec Gazpromu zostały wypełnione na 100 procent" - powiedział w rozmowie z dziennikarzami.

Reklama

Jak oznajmił wcześniej przedstawiciel prezydenta Wiktora Juszczenki Ołeksandr Szłapak, większa część należności za odebrany w lutym gaz trafiła już na konta rosyjskiego monopolisty.

"4 marca Gazpromowi przelano 310 milionów dolarów, więc do zapłacenia pozostało jeszcze 50 milionów, które będą przekazane dziś lub jutro (czwartek-piątek)" - powiedział.

Podobne przekonanie wyraził ukraiński minister ds. paliw i energetyki Jurij Prodan. "Rząd uczynił wszystko, by rozliczenia odbywały się na czas" - oświadczył.

Zapewnienia ukraińskich władz, które już ponad tydzień powtarzają, że rozliczą się za gaz w terminie, to wynik płynących z Moskwy obaw, że wskutek konfliktów między głównymi aktorami sceny politycznej w Kijowie Rosjanie nie otrzymają swoich pieniędzy.