Decyzja o dofinansowaniu budowy rurociągu, który będzie transportować gaz z rejonu Morza Kaspijskiego do Europy, miała zapaść na rozpoczynającym się jutro szczycie Unii Europejskiej.

Tymczasem wczoraj rosyjska agencja Ria Novosti podała, że projekt „znikł” z listy priorytetów i wbrew zapowiedziom nie zostanie dofinansowany kwotą 250 mln euro. Obecnie mówi się zaledwie o 50 mln euro. W porównaniu z rzeczywistymi kosztami budowy, prognozowanymi na 8 – 10 mld euro, jest to kwota znikoma.

Jeśli informacje RIA Novosti, która powołuje się na źródło w Radzie Ministrów Komisji Europejskiej, potwierdzą się, będzie to dużym sukcesem niemieckiej dyplomacji – pisze „Rzeczpospolita”.