Według projektu komunikatu ze szczytu, do jakiego dotarł FT, 27 przywódców poleci Komisji Europejskiej i ministrom finansów niezwłocznie zbadać możliwość podwyższenia górnego pułapu limitu środków, przeznaczonych na wspieranie bilansów płatniczych. Chodzi o powiększenie puli 25 mld euro. Rozmiarów ewentualnego zwiększenia nie określono.
Oświadczenie wyraża przekonanie przywódców UE, że krajom Europy Środkowej i Wschodniej można pomagać w przezwyciężeniu światowego kryzysu na zasadach indywidualnych, na ściśle określone cele, bez przyjmowania całościowego programu pomocy regionalnej.
W zeszłym miesiącu Węgry zaproponowały przyjęcie takiego programu w wysokości 180 mld euro, ale pozostałe kraje UE odrzuciły wniosek - nawet partnerzy Węgier, jak Czechy i Polska, stwierdzając, że ich gospodarek ratować nie trzeba.
W zeszłym roku nadzwyczajny unijny fundusz zwiększono dwukrotnie, do 25 mld euro, po tym jak Węgry i Łotwa uzyskały, odpowiednio, 6,5 mld euro i 3,1 mld euro w ramach dwóch pakietów pomocy finansowej, zorganizowanych przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
Reklama
W tym miesiącu Rumunia, dotknięta wysokim deficytem rachunku bieżącego i niemożnością uzyskania nowych kredytów zagranicznych, wystąpiła - jako trzeci kraj UE - o pomoc z nadzwyczajnego funduszu. Niektórzy ekonomiści przewidują, że następna może być Litwa.
Dyplomaci w Brukseli przewidują, że podczas szczytu nie będzie dyskusji na temat zwiększenia wydatków finansowanych deficytem jako środka walki z recesją, ponieważ przywódcy UE uważają, że odbili piłkę amerykańskich apeli o takie działanie.