Współpraca polsko-litewska była zamrożona przez ostatnich osiem lat; uznaliśmy, że trzeba dokonać radykalnej zmiany - powiedział w środę wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Według niego, Litwini zaczęli realizować większość postulatów Polaków mieszkających w ich kraju.

Terlecki bierze w środę udział w Forum Ekonomicznym w Krynicy-Zdroju, gdzie premier Mateusz Morawiecki spotka się wieczorem z szefem litewskiego rządu Sauliusem Skvernelisem.

Pytany w TVP Info o stan współpracy między oboma krajami, wicemarszałek Sejmu ocenił, że "była ona zamrożona przez ostatnich osiem lat". "Uznaliśmy, że tutaj trzeba dokonać radykalnej zmiany. Dokonujemy tej zmiany razem z Litwinami" - oświadczył.

Terlecki wskazał, że głównym problemem w obustronnych relacjach jest podejście rządu w Wilnie do postulatów Polaków na Litwie. "Wydaje się, że wśród najważniejszych postulatów, większość mamy nie na etapie obietnic, ale początku realizacji" - ocenił wicemarszałek.

Dopytywany jak wyglądają relacje Polski z Ukrainą, Terlecki odparł, że w tym przypadku "jest różnie". "Współpraca wojskowa układa się bardzo dobrze, natomiast w polityce, jak dobrze wiemy, nie jest nadzwyczajnie" - zauważył.

Reklama

Terlecki przypomniał, że polscy oficerowie biorą udział w szkoleniu ukraińskich żołnierzy, a kwestią, która najbardziej dzieli oba kraje, jest polityka historyczna. Zapewnił też, że Polska stara się współpracować z władzami w Kijowie "tam, gdzie jest to możliwe".

XXVIII Forum Ekonomiczne w Krynicy Zdroju rozpoczęło się we wtorek i potrwa do czwartku. W tym czasie odbędzie się sześć sesji plenarnych, na które składa się 180 paneli, wykładów, warsztatów, prezentacji regionalnych i narodowych, podczas których poruszane są najważniejsze problemy regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Obok kwestii politycznych i gospodarczych wiele miejsca poświęcone jest ochronie zdrowia, innowacjom, bezpieczeństwu, biznesowi, kulturze i mediom.

>>> Czytaj też: Najsłabsze gospodarki padają jak muchy. Czy Polsce uda się obronić?