Jeśli informacje te się potwierdzą, Perry będzie najwyższym rangą przedstawicielem amerykańskiej administracji odwiedzającym Rosję, odkąd w lipcu prezydenci obu krajów - Donald Trump i Władimir Putin - spotkali się w Helsinkach, próbując poprawić stan dwustronnych relacji - zauważa Reuters.

Według agencji państwowej TASS Perry spotka się z rosyjskim ministrem energetyki Aleksandrem Nowakiem.

Dziennik "Kommiersant" podaje z kolei, że ministrowie omówią realizowany obecnie Nord Stream 2, który ma transportować rosyjski gaz do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Projekt gazociągu został ostro skrytykowany przez Trumpa.

Z informacji podanych przez tę gazetę wynika również, że Perry i Nowak omówią sytuację na światowych rynkach ropy naftowej w kontekście współpracy między krajami zrzeszonymi w OPEC (Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową) a państwami spoza tej organizacji. Wśród pozostałych tematów, jakie mieliby poruszyć politycy, "Kommiersant" wymienił wpływ amerykańskich sankcji na Iran oraz możliwe nowe sankcje USA wobec Rosji.

Reklama

Relacje na linii Waszyngton-Moskwa bardzo się ochłodziły pod wpływem oskarżeń USA, że państwo rosyjskie ingerowało w przebieg amerykańskich wyborów prezydenckich w 2016 roku, a także m.in. z powodu zaangażowania Rosji na wschodzie Ukrainy, rosyjskiej aneksji Krymu oraz próby otrucia byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala w Wielkiej Brytanii.

Trump deklaruje, że chce poprawy relacji z Rosją, jednak - podkreśla Reuters - zarówno jego administracja, jak i Kongres rozważają nałożenie na to państwo nowych restrykcji. (PAP)