Warszawa, 18.10.2018 (ISBnews) - Creepy Jar zakłada wyjście gry "Green Hell" z fazy "early access" w I kwartale 2019 r., poinformowali członkowie zarządu dewelopera. Podtrzymują cel sprzedażowy na poziomie 300 tys. sztuk bez planowanego multiplayer'a, który ma być uruchomiony ok. połowy 2019 r.

"Przekroczyliśmy 100 tys. sprzedanych sztuk naszej gry. 'Green Hell' najlepiej sprzedaje się w USA, Chinach, Niemczech, rynkach azjatyckich. Jesteśmy na drodze do zapowiadanych wcześniej 300 tys. sprzedaży" - powiedział prezes Krzysztof Kwiatek na spotkaniu z dziennikarzami.

Zapowiedział, że Creepy Jar wprowadzi kooperacyjny tryb multiplayer, o który proszą gracze.

"Zaczniemy pracować nad nim od grudnia. Zwiększamy lekko zatrudnienie o specjalistę od multiplayer, a do końca roku nasz core team powiększy się jeszcze o 2 osoby. Chcemy skończyć 'early access' i wejść w 'full release' w zimie 2019 i parę miesięcy później - przed latem - wprowadzić multiplayer. Liczymy, że oba kroki będą dodatkowymi impulsami sprzedażowymi" - dodał lead programmer producenta gier Krzysztof Sałek.

Creepy Jar rozważa również wersje "Green Hell" na konsole, co jest związane z dużą liczbą pytań graczy o taką możliwość.

Wcześniej opublikowana została aktualizacja "animal update" i tzw. feature "modular shelters". W połowie listopada spółka planuje kolejną aktualizację "water update". Władze spółki wskazują, że po pełnym wydaniu gry kolejne DLC będą darmowe.

"Wszystkie dodatki będą darmowe, zależy nam na rozwijaniu bazy graczy. Uważamy, że 'Green Hell' to 'long seller' i to będzie zdecydowanie maraton, jeśli chodzi o rozwój tytułu" - dodał Sałek.

Spółka weźmie udział w akcji na platformie Steam na 100-lecie niepodległości i obniży cenę gry.

Creepy Jar chce również mocniej popracować nad promocją. "Green Hell" będzie prezentowany jako przykład możliwości silnika Unity na wydarzeniu właściciela tego engine w LA, gdzie - według słów zarządu polskiej spółki - potencjalny zasięg odbiorców sięga miliona. Ponadto działania obejmą targi branżowe i social media. Póki co wydatki marketingowe sięgnęły 3,5 mln zł.

"Myślimy o nowym projekcie - wstępnie byłby to survival. Zapewne prototypowanie zaczniemy w II półroczu 2019. Najpierw musi być dużo analizy, czego brakuje na rynku, aby pomysł być również dobry, jak 'Green Hell'" - podkreślił Sałek.

"Póki co, 2019 rok, mając w planach wszystko co wymieniliśmy wcześniej, to będzie rok 'Green Hell'" - podsumował prezes dewelopera.

"Green Hell" to gra survivalowa, której akcja rozgrywa się w amazońskiej dżungli.

W ub. tyg. Creepy Jar informował, że koszty produkcji gry wraz z marketingiem zwróciły się w sześć tygodni od premiery gry w wersji early access.

Creepy Jar jest producentem gier komputerowych. Menedżerowie spółki mają doświadczenie z Techland. Spółka jest notowana na NewConnect od sierpnia 2018 r.

(ISBnews)