Pragnąca zachować anonimowość przedstawicielka policji regionalnej Mossos d'Esquadra oświadczyła, że dwie osoby zatrzymano w centrum Barcelony, a jedną - o czym informowano wcześniej - w mieście Igualada, ok. 50 km od stolicy Katalonii.

W akcji bierze udział ponad 100 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa. Przedstawicielka policji podkreśliła, że prawdopodobnie dojdzie do kolejnych zatrzymań, w związku z podejrzeniami m.in. o terroryzm, kradzież i przemyt narkotyków.

Według lokalnych mediów celem akcji jest rozbicie komórki dżihadystów, która zamierzała przeprowadzić zamach. Doniesień tych jednak dotychczas nie potwierdziła policja.

Barcelońskie służby w okresie świąteczno-noworocznym były w stanie gotowości ze względu na ostrzeżenia amerykańskich władz o możliwym zamachu terrorystycznym.

Reklama

W sierpniu 2017 roku zamachowiec wjechał furgonetką na słynną barcelońską promenadę Las Ramblas, w wyniku czego zginęło 15 osób, a rany odniosło 131. Dzień później w kurorcie Cambrils nad Morzem Śródziemnym, na południe od Barcelony, terroryści wjechali samochodem w grupę ludzi - zginęła jedna osoba, a siedem zostało rannych. Do zamachów przyznało się dżihadystyczne Państwo Islamskie. (PAP)