„Transport tracker” jest publikacją KPMG International, w której eksperci firmy podsumowują wyniki międzynarodowego sektora transportowego. XI edycja badania koncentruje się na doświadczeniach klientów w branży transportowej i logistycznej.

Jak podkreśla KPMG, w ostatnich latach obserwujemy w branży transportowej ciągły i szybki rozwój nowych startupów, kreujących innowacyjne rozwiązania. Jak wynika z raportu, rynek amerykański wciąż pozostaje siłą napędową globalnego ożywienia na rynku startupów w przemyśle logistycznym, skupiając się na inwestycjach w zrównoważony rozwój. W Europie mamy do czynienia z powolnym dostosowywaniem branży TSL do wyzwań technologicznych, a rozwój utrudniają obawy o prywatność danych, a także regulacje nałożone przez Unię Europejską - oceniają autorzy.

Raport wskazuje na znaczenie transportu morskiego, który - zdaniem KPMG - wydaje się być najbardziej istotny ze względu na zdolność do transportu dużych ilości towarów przy niskich kosztach w porównaniu z innymi środkami transportu. Transport morski odpowiada za około 90 proc. światowego handlu. KPMG wskazuje, że na całym świecie powstało wiele startupów, oferujących rozwiązania dla tego obszaru i zaczęło wzbudzać zainteresowanie branży morskiej, ale także inwestorów, w tym funduszy venture capital.

"Modernizacja przemysłu morskiego stale przyspiesza, ponieważ wiele podmiotów skupia się na optymalizacji kosztów logistyki i szuka nowych rozwiązań w tym zakresie. Takim rozwiązaniem może być cyfrowa spedycja towarów, dzięki której wzrośnie transparentność i efektywność usług transportowych w nadchodzących latach" – ocenia partner, szef zespołu doradczego dla sektora transportu, spedycji i logistyki w KPMG w Polsce Wojciech Drzymała.

Reklama

Jak wskazuje KPMG, spedycja towarów w dużej mierze oparta jest na dokumentacji papierowej i do tej pory nie wspomagały jej różnego rodzaju nowoczesne technologie. W raporcie wymienia się rozwój platformy FreightHub, która rozpoczęła swoją działalność jako zwykła platforma, a obecnie jest cyfrowym spedytorem stanowiącym poważną konkurencję dla uznanych międzynarodowych spedytorów.

"W pełni cyfrowa platforma spedycyjna umożliwia klientom zapoznanie się z różnymi ofertami, zamawianie usług przewozu towarów i aktywne zarządzanie nimi w czasie rzeczywistym. Przykładami takich firm są FreightHub i Freightos, które korzystają z oprogramowania SaaS, czyli metody dostarczania oprogramowania, w ramach której oprogramowanie jest dostępne online poprzez subskrypcję. Dodatkowo, serwisy tego typu mogą być wspomagane o technologie czujników i system śledzenia przesyłek. Obszar ten staje się coraz bardziej popularny, ponieważ w przeszłości klienci nie mieli możliwości zlokalizowania swoich przesyłek – podkreśla Wojciech Drzymała.

Innym obszarem innowacji, według KPMG, jest oprogramowanie do analizy kosztów logistyki. Zgodnie z regulacjami IMO 2020, od 1 stycznia 2020 r. limit emisji tlenków siarki dla statków zostanie zmniejszony. Będzie to powodować konieczność wykorzystywania droższego paliwa, co z kolei wpłynie na zwiększenie kosztów ponoszonych przez przedsiębiorstwa żeglugowe i ich klientów - przypomina się w raporcie.

"Wprowadzenie regulacji IMO 2020 zwiększyło zainteresowanie przedsiębiorstw żeglugowych możliwościami bardziej efektywnego wykorzystania paliwa, co doprowadziło do powstania wielu startupów skoncentrowanych na zapewnieniu dokładnej i szczegółowej analizy, pozwalającej na wybór trasy wraz z optymalnym zużyciem paliwa podczas całej podróży" - wskazuje Drzymała. Jako przykład takiego startupu wymienia Searoutes.com, który twierdzi, że może zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 10 proc. "Temat efektywnego zużycia paliwa nabiera coraz większego znaczenia, ponieważ jego koszty rosną w szybkim tempie" - ocenia Drzymała.(PAP)