Przed godz. 16 w siedzibie Polskiej Grupy Górniczej (PGG) w Katowicach rozpoczęły się z jego udziałem rozmowy zarządu spółki oraz związków zawodowych w sprawie podwyżek płac. Po kilku godzinach zarządzono przerwę, w trakcie której członkowie zarządu PGG udali się na zamknięte spotkanie z wiceministrem.

"Jesteśmy w trakcie rozmów, ten dialog się odbywa, wiele argumentów tu dzisiaj padło w tych dyskusjach. Na tę chwilę nie ma jeszcze rozstrzygnięcia, proszę o cierpliwość. Jesteśmy dość daleko, ale nie ma ostatecznego rozstrzygnięcia" – powiedział dziennikarzom w przerwie wiceminister Gawęda.

To kolejna runda rozmów płacowych w PGG. Po fiasku środowych negocjacji około 40 związkowców spędziło noc ze środy na czwartek w katowickiej siedzibie koncernu. Przy wejściu do budynku wywiesili związkowe flagi i baner z napisem "Akcja protestacyjna".

Związkowcy, domagający się m.in. 12-proc. podwyżki wynagrodzeń w PGG w przyszłym roku, oczekują przedstawienia przez zarząd spółki konkretnych propozycji płacowych. Dotąd władze PGG stały na stanowisku, że "bezpiecznym rozwiązaniem jest kontynuowanie rozmów o podziale środków po wypracowaniu zysku".

Reklama

Związki domagają się 12-proc. podwyżki płac zasadniczych w 2020 roku oraz włączenia tzw. dodatków gwarantowanych do sumy, na podstawie której naliczane będą nagroda barbórkowa i nagroda roczna, tzw. czternastka. Ubiegłotygodniowe rozmowy zakończyły się fiaskiem, a termin kolejnych wyznaczono początkowo na 5 grudnia. Związkowcy uznali, że to za późno i przyszli w środę do siedziby spółki z żądaniem natychmiastowego rozpoczęcia negocjacji. Zarząd PGG podjął rozmowy, jednak nie przyniosły one porozumienia.

Podczas środowych rozmów władze spółki przedstawiły wstępne założenia dotyczące planu techniczno-ekonomicznego na rok 2020 wraz ze szczegółowym wykazem inwestycji w poszczególnych kopalniach, nie chciały jednak rozmawiać szczegółowo o podwyżkach. Zarząd PGG podał po środowych rozmowach, że w latach 2017-2019 spółka przeznaczyła na wynagrodzenia i świadczenia dla pracowników 1 mld 95 mln zł powyżej wydatków planowanych przy tworzeniu PGG 3,5 roku temu. Ponadto, firma musi spłacać obligacje o łącznej wartości 2,2 mld zł. Koszt realizacji związkowych postulatów oceniono na 610 mln zł rocznie. (PAP)

autorka: Anna Gumułka