"W związku z trwającymi rozmowami z potencjalnymi nabywcami obu stoczni oraz w związku ze zobowiązaniem podjętym przez premiera (Donalda - PAP) Tuska, że do 12 września br. zostaną przedstawione nowe plany, postanowiliśmy odroczyć formalne przyjęcie decyzji negatywnej. Minęła już ponad połowa przyznanego przez Komisję dodatkowego czasu, a więc władze polskie muszą wykorzystać swoją ostatnią szansę na przedstawienie rozwiązań, które zagwarantują osiągnięcie rentowności stoczni bez przyznawania nienależnych dotacji" - oświadczyła drogą komunikatu prasowego komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes.