Indeks Standard & Poor’s 500 spadł o 2,4 procent do 815,55 pkt., a Dow Jones Industrial Average zniżkował o 2,3 procent, do 7.789,56 pkt. Obydwa wskaźnik wzrosły o 19 procent od czasu spadku 9 marca br. do najniższego poziomu od 12 lat. Na NYSE 8 akcji spadających przypadło na jedną zwyżkującą.
- Mamy rynek niedźwiedzia, ponieważ nie odwróciliśmy jeszcze negatywnych tendencji w gospodarce - powiedział Soros w wywiadzie dla Bloomberg Television, odnosząc się do odbicia na rynku akcji po 9 marca. To nie jest finansowy kryzys, jak inne, których doświadczyliśmy w ciągu naszego życia - dodał Soros.
Zdaniem analityków, spadki na NYSE związane są także z rozpoczynającym się sezonem publikacji raportów za pierwszy kwartał, który dla amerykańskich firm nie był zbyt dobry.
Według prognoz, zyski spółek objętych indeksem S&P 500 spadły w pierwszym kwartale o blisko 37 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
- To, że zarobki w pierwszym okresie były nędzne, nikogo nie zaskoczy - zauważa cytowany przez agencję Reutera Craig Hester, prezes spółki Hester Capital Management. Kluczem będzie to, co spółki powiedzą na temat przyszłości - dodał Hester.
