Chodzi o kwestię nadzoru nad operatorami systemów przesyłowych: gazu - Gaz-Systemem oraz energii elektrycznej - PSE Operatorem. W projekcie nowelizacji Prawa energetycznego MG chciało przejęcia nadzoru nad wszystkimi operatorami, co wywołało opór resortu skarbu. Projekt ustawy trafił pod obrady rządu 17 marca.

"Jeśli chodzi o zmiany w zakresie sektora energetycznego, to dzisiaj będzie prawdopodobnie przyjęte na Radzie Ministrów Prawo energetyczne i po tych decyzjach będziemy mogli powiedzieć, jakie rozwiązania zostały przyjęte" - poinformował.

W kwietniu w rozmowie z PAP wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska przyznała, że sprawa przyjęcia przez rząd proponowanej przez MG nowelizacji przedłuża się m.in. z powodu sporu z resortem skarbu o przejęcie nadzoru na operatorami.

"W moim przekonaniu mogą być decyzje dotyczące przesunięcia PSE Operatora pod nadzór ministerstwa gospodarki, aby w pełni zapewnić realizację unbundlingu (rozdział własnościowy wytwarzania i przesyłu energii - PAP)" - powiedział we wtorek przed posiedzeniem rządu Pawlak.

Reklama

"Natomiast sektor gazowy i paliwowy pozostanie pod wyłączną decyzją ministerstwa skarbu, a więc będzie działał w formule skonsolidowanej" - dodał. Zastrzegł jednocześnie, że ustalenia te mogą się jeszcze zmienić.

Chodzi m.in. o połączenie spółki zarządzającej zapasami paliw gotowych OLPP oraz PERN-u, który transportuje i magazynuje ropę naftową.

Tydzień temu wiceminister skarbu Krzysztof Żuk zapowiedział, że połączenie OLPP i PERN powinno być zrealizowane w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.

Pawlak pytany o komentarz w tej sprawie, odparł, że "te działania są prowadzone przez ministerstwo skarbu w ramach strategii dla sektora paliw płynnych".

"Możliwe są różne rozwiązania, polegające na tym, by utrzymać specjalizację firm (OLPP i PERN - PAP), bo wtedy łatwiej jest monitorować koszty, ale możliwe jest też takie rozwiązanie, że firmy są połączone i wyraźnie mają wyodrębnione segmenty działalności" - dodał wicepremier.