Firma Porsche musi spłacić długi nim połączy się z Volkswagenem. – Volkswagen nie rozwiąże problemu zadłużenia, który wzrosło już do 9 mld euro - oświadczył prezes rady nadzorczej koncernu VW Ferdinand Piech podczas prezentacji 5. już generacji modelu VW Polo na Sardynii.


- To jest bardzo logiczne. Nie mogę sobie wyobrazić, żeby Volkswagen wspierał kogoś, kto ryzykuje - dodał.

Rodziny Piech i Porsceh, które kontrolują zakłady Porsche, zgodziły się włączyć tę sportową markę do Volkswagena. Zarazem Porsche posiada 51 proc. akcji koncernu, który na koniec marca dysponował zapasem gotówki w wysokości 10,7 mld euro.

- Zintegrowana produkcja aut w Volkswagenie i Porsche ma ogromny potencjał - o wiele większy niż w innych firmach - który pozwala stać się championem na rynku międzynarodowym - podkreślił z kolei prezes VW Martin Winterkorn.

Reklama

Włączenie Porsche jako 10. marki w szerokiej gamie produktów VW, która ma oprócz luksusowych Audi także popularnego Seata i Skodę, jest jednym z trzech „rozwiązań” branych pod uwagę w dyskusji miedzy partnerami co do struktury korporacji. Decyzje mają zapaść w początkach czerwca, zapowiedział przewodniczący Piech i nie wykluczył... innych „opcji przejęcia”.