"Sytuacja, którą obserwujemy obecnie to korekcyjne odbicie, odreagowanie po kilku tygodniach wcześniejszych spadków" - powiedział PAP Przemysław Smoliński z BDM PKO BP. Zdaniem analityka nie można jeszcze mówić o powrocie do trendu wzrostowego. "Jestem zdania, iż za tydzień, maksymalnie dwa tygodnie ponownie ujrzymy spadki na giełdzie. Powinna pojawić się jeszcze jedna fala spadkowa" - powiedział.

"Idealnym scenariuszem byłby wzrost do poziomu 1.900-1.930 punktów na WIG 20, a później spadek - najlepiej poniżej ostatnich minimów na poziomie około 1.760 punktów. Optymalnym poziomem byłoby zejście do 1.690-1.650 punktów" - dodał analityk BDM PKO BP.

Jak podkreślił, jeśli WIG 20 podczas tego odreagowania mocno przekroczy poziom 1.900 punktów, to spadki mogą nie być tak silne. Możliwe jest wówczas ukształtowanie drugiego dna w okolicach 1.760 punktów. Prawdopodobny jest również scenariusz, w którym spadki nie będą nawet aż tak silne.

Na otwarciu sesji WIG 20 spadł o 0,92 proc. i wyniósł 1.796,47 pkt. Już w pierwszej godzinie notowań indeks blue chipów wyszedł na plus i przez całą sesję podążał w górę. Na tę pozytywną sytuację wpływ miały poniedziałkowe notowania w USA. "Giełdy w USA wczoraj dość mocno zwyżkowały i to zadziałało jak katalizator dla warszawskiej giełdy" - powiedział Smoliński.

Reklama

Na poniedziałkowym zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 2,27 proc., Nasdaq Comp. zwyżkował o 2,12 proc., a S&P 500 wzrósł o 2,49 proc.

W USA zostały we wtorek również opublikowane wyniki finansowe za II kwartał dwóch wielkich amerykańskich przedsiębiorstw - Goldman Sachs Group Inc. oraz Johnson & Johnson. W obydwu przypadkach wyniki okazały się lepsze od oczekiwań analityków. Amerykański bank Goldman Sachs Group Inc. zanotował w II kwartale zysk w wysokości 4,93 USD na akcję wobec oczekiwań na poziomie 3,65 USD na akcję.

Johnson & Johnson, największy światowy producent produktów ochrony zdrowia, osiągnął w II kwartale zysk na akcję w wysokości 1,15 USD wobec oczekiwań na poziomie 1,12 USD na akcję.

Ostatecznie na zamknięciu WIG 20 osiągnął poziom 1.867,30 pkt. po wzroście o 2,99 proc. Na rynku notowań ciągłych wzrósł kurs akcji 249 spółek, 67 spadł, 31 nie zmienił się. Akcjami 7 firm nie handlowano. W notowaniach ciągłych na rynku akcji obroty wzrosły o 51,4 proc. i wyniosły 1 mld 250 mln zł.

WIG wzrósł o 4,21 proc. do poziomu 30912,12 pkt, mWIG40 wzrósł o 3,10 proc. i wyniósł 1798,56 pkt, a sWIG80 wzrósł o 2,36 proc. i wyniósł 9442,24 pkt.

Największe obroty odnotowano na akcjach spółek: TP SA (386 mln zł), PEKAO (173,6 mln zł), KGHM (153 mln zł), PKO BP (150,6 mln zł), PKN ORLEN (116,6 mln zł).

Największe wzrosty w notowaniach ciągłych odnotowały akcje spółek: CHEMOS (102 proc.), MWTRADE (20,1 proc.), ZREMB (13,2 proc.), MCI (11,8 proc.), CERSANIT (10,7 proc.).

Największe spadki w systemie notowań ciągłych odnotowały akcje spółek: KOFOLA (12,6 proc.), ONE2ONE (7,6 proc.), BUMECH (6,9 proc.), HELIO (6,2 proc.), POLCOLORIT (6,2 proc.).

Na rynku kontraktów terminowych obroty wzrosły o 28,3 proc. i wyniosły 2 mld 417 mln zł. Na rynku obligacji obroty spadły o 48,3 proc. i wyniosły 5,3 mln zł. Na rynku notowań jednolitych wzrósł kurs 3 spółek, spadł 2, a 6 nie zmienił się. Akcjami 8 firm nie handlowano. Obroty w stosunku do poprzedniej sesji wzrosły o 54,6 proc. i wyniosły 422,3 tys. zł. Na rynku NewConnect wzrósł kurs 17 spółek, 27 spadł, a 24 nie zmienił się. Akcjami 25 firm nie handlowano. Obroty spadły o 55,8 proc. i wyniosły 1 mln 631 tys. zł.