Po wejściu na rynek inwestorów ze Stanów Zjednoczonych kurs EUR/USD bardzo szybko odrobił straty i powrócił w okolice 1,4700. Dzisiaj zdołał on już wzrosnąć ponad tę wartość. O godz. 9,00 za euro płacono ok. 1,4735 USD. Niezbyt duża skala wczorajszej korekty i jej krótkotrwałość świadczy o dużej sile trendu wzrostowego obserwowanego w notowaniach EUR/USD. W najbliższych godzinach kurs tej pary walutowej może zmierzać w kierunku szczytów z minionego tygodnia usytuowanych nieco powyżej 1,4760. Przebicie tej bariery byłoby sygnałem do dalszych silnych wzrostów. Niewykluczone jednak, że z tego typu rozstrzygnięciami inwestorzy wstrzymywać się będą do czasu publikacji komunikatu, po rozpoczynającym się dzisiaj dwudniowym posiedzeniu amerykańskiego Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Komunikat ten zostanie zaprezentowany jutro, o godz. 20.15.
Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny, podobnie jak wczorajszy, jest bardzo ubogi. Istotniejsze dane z największych gospodarek zaczną napływać na rynek dopiero jutro. Wczoraj na rynku krajowym obserwowaliśmy osłabienie złotego, wywołane m.in. przez komunikat agencji Fitch, według którego stan sektora finansów publicznych w Polsce i w innych krajach naszego regionu będzie się w dalszym ciągu pogarszał. Dzisiaj notowania rodzimej waluty prezentują się już nieco lepiej. Kurs EUR/PLN powrócił w okolice poziomu 4,1500. Dzięki zwyżce EUR/USD, wartość dolara względem złotego spadła już dzisiaj o niemal 3 gr i o godz. 9.00 kształtowała się na poziomie 2,8140. Ewentualną dalszą zniżkę kursu tej pary walutowej powinna hamować psychologiczna bariera 2,8000.
