We wtorek po godz. 15.55 złoty osłabił się do 4,2413 wobec euro.

Szacunki polskiego rządu znajdują potwierdzenie w niezależnych prognozach. Polski złoty może zyskać 8 proc. wobec euro w ciągu roku dzięki rządowemu planowi prywatyzacji – stwierdził w zeszły piątek amerykański Citigroup. Bank zakłada, że w trzecim kwartale 2010 roku złoty wzmocni się do 3,89 wobec euro.

Dziesięć dni wcześniej Deutsche Bank zalecał inwestorom kupowanie złotego, z tego samego powodu – umocnienia się polskiej waluty dzięki wpływom do budżetu środków ze sprzedaży prywatyzowanych firm. Według niemieckiego banku w ciągu trzech miesięcy złoty zyska 3,5 proc., dochodząc do poziomu 3,9 proc. w stosunku do euro.

Złoty ucierpiał przez kryzys

Reklama

Jak podają media, także analitycy Bank of America Merrill Lynch Global Research mają optymistyczny stosunek do złotego. Ostatnio skorygowali swoją prognozę. Na koniec 2009 r. za euro zapłacimy 3,95 zł, a na koniec 2010 r. 3,45 zł. Według analityków Bank of America Merrill Lynch Global Research prognoza odzwierciedla poprawę fundamentów gospodarczych.

Analitycy podkreślają, że złoty był jedną z walut najbardziej poszkodowanych przez globalny kryzys finansowy i jak dotąd nie odrobił wszystkich strat. Od najniższego punktu spadku w lutym tego roku, złoty odzyskał ok. 15 proc. strat, ale wciąż notowany jest ok. 20 proc. poniżej poziomu poprzedzającego kryzys.