– Najprawdopodobniej w poniedziałek podejmiemy decyzję, czy rozmawiać, czy nie - powiedział Jan Kościuszko, prezes Grupy Kościuszki w TVN CNBC Biznes. – Osobiście nie jestem zwolennikiem wchodzenia po raz drugi do tej samej wody. Chcę zobaczyć, jaką wartość ten biznes ma teraz - dodał.

Ponad dwa lata wcześniej (marzec 2006 r.) Sfinks nabył restauracje „Chłopskie Jadło” od Jana Kościuszki – za 27,05 mln zł.

Kościuszko mówi, że grupa nie miała w planach finansowych takiego przejęcia w tym roku, ponieważ realizuje własne koncepcje, które są w zaawansowanej fazie. Przyjmuje to jednak jako ciekawą propozycję, nad którą zarząd się pochyli.

– Z jednej strony są interesujące lokalizacje, umowy czynszowe ze stosunkowo niskimi czynszami, ale są też rzeczy, które wzbudzają moje obawy - zjawisko wewnętrznego kanibalizmu - "Chłopskie Jadło" i "Polskie Jadło", które zaczęło się mocno rozwijać. W tym momencie w jednym miejscu byłoby stanowczo za dużo naszych restauracji 'premium' o bardzo podobnym charakterze - wyjaśnił Kościuszko.

Reklama

Sfinks Polska zarządza obecnie siecią 105 restauracji "Sphinx" (segment "casual dining") zlokalizowanych w całej Polsce i 6 za granicą, 11 restauracjami "Chłopskie Jadło" (segment "premium") i 3 restauracjami "WOOK" (segment "casual dining").

POL / ISB