Taką kwotę oszacował hamburski urząd ochrony konsumenta, opierając się na założeniu, że kawowy kartel podniósł ceny o 2 euro za kilogram, a przeciętnie każdy Niemiec wypija co roku 6,6 kg kawy. Instytucja wzięła pod uwagę fakt, że korzystając z niezgodnych z prawem praktyk kartelu, ceny zawyżyły także firmy nie biorące w nim udziału. „Mamy zamiar walczyć z innymi agencjami, by producenci zwrócili klientom stracone pieniądze”- stwierdził Silke Schwartau z urzędu w Hamburgu.

Nie tylko polscy producenci cementu znaleźli sposób na podniesienie zysków, omijając rządzące rynkiem reguły. Jedni z największych producentów kawy w Niemczech działali w kartelu w latach 2000-2008, podnosząc ceny kawy, a tym samym narażając na koszty dystrybutorów i klientów. 21 grudnia niemiecki urząd antymonopolowy ukarał firmy Tchibo, Melitta Kaffee i Alois Dallmayr Kaffee oraz sześciu menadżerów z wymienionych spółek kwotą niemal 160 milionów euro.

ikona lupy />
Zbiory kawy w Indonezji / Bloomberg