Likwidacja winiet i pobieranie od ciężarówek opłat za przejazd autostradami na bramkach, podobnie jak w przypadku samochodów osobowych, miało być sposobem na uratowanie Krajowego Funduszu Drogowego. Wpływają do niego opłaty z tytułu zakupu winiet. Już w tym roku zabraknie w nim , jak pisze „Rzeczpospolita” pieniędzy a w przyszłym roku budżet musiałby dołożyć prawie 650 mln zł. Dziennik przypomina, że pieniądze te trafiają do koncesjonariuszy płatnych autostrad jako rekompensata za bezpłatny przejazd ciężarówek, powinny być także opłacane remonty dróg krajowych., jk