Amerykańskie spółki debiutujące na giełdzie przyciągają inwestorów mimo, że gospodarka USA wzrasta w dwa razy wolniejszym tempie niż gospodarka Brazylii i ponad trzy razy wolniejszym tempie niż gospodarka Chin.

„W Stanach Zjednoczonych widać wszystkie najważniejsze elementy rynku byka. To naturalne, że rynek IPO będzie tam w dobrej kondycji, bo okazje inwestycyjne są naprawdę wyjątkowe” – mówi Thomas Caldwell z firmy Caldwell Financial Ltd.

Mimo dobrych wyników amerykańskich debiutantów, to nie Stany Zjednoczone będą w tym roku liderem rynku IPO na świecie. Według banku Barclays ponad połowę z wartego 200 mld dolarów rynku pierwotnych ofert publicznych zgarną spółki debiutujące w tzw. państwach BRIC – Brazylii, Rosji, Indiach i Chinach.

ikona lupy />
Tablica notowań na giełdzie w Nowym Jorku / Bloomberg
Reklama