Jak poinformowano we wtorek rano w zespole prasowym stołecznej Straży Pożarnej, sytuacja w Warszawie jest pod kontrolą, wały są monitorowane, nie przesiąkają, nie dzieje się nic niepokojącego. Strażacy wypompowują wodę do Wisły jedynie z okolic Wału Miedzeszyńskiego - przy ulicy Karminowej i Kanału Nowe Ujście - gdzie, po niedawnych ulewach, podniósł się poziom wód gruntowych.

Wał Miedzeszyński zamknięto dla ruchu o północy, do środy włącznie. We wtorek i środę nieczynne będą niektóre stołeczne szkoły, przedszkola i żłobki w Wawrze, na Pradze Północ, Pradze Południe, w Białołęce, na Mokotowie i w Wilanowie. Informacja, które placówki są zamknięte i lista placówek zastępczych, zostały opublikowane na stronie internetowej urzędu miasta. Pod numerem 800 70 70 47 działa infolinia dla rodziców.

We wtorek rano poziom wody w Wiśle wyniósł 704 cm. Przez noc, od godz. 22, podniósł się o 25 cm. Fala kulminacyjna dotrzeć ma do stolicy w nocy z wtorku na środę, ok. 3 rano i nie powinna przekroczyć 780 cm, czyli poziomu, jaki odnotowano podczas powodzi majowej.

>>> Sprawdź, które drogi są nieprzejezdne z powodu powodzi

Reklama