„Nie było widać wielkiej chęci do kupowania akcji, za to czuć było obawę przed kontynuacją spadków. Nie było też śladu prób podciągania indeksów, typowego dla końca kwartału i półrocza. Sytuacja widocznie jest zbyt poważna, by silić się na takie zabawy” – komentuje Roman Przasnyski, Główny Analityk Gold Finance.

Brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu sesji wzrósł o 0,05 proc. do poziomu 4916,87 pkt. Niemiecki indeks DAX na zamknięciu sesji wzrósł o 0,23 proc. do 5965,52 pkt. Francuski indeks CAC 40 na zamknięciu sesji wzrósł o 0,29 proc., do 3442,89 pkt.