Czesko-niemieckie korzenie amerykańskiego "zielonego"

Drzewo genealogiczne dolara ma swoje korzenie w Czechach. To właśnie od nazwy czeskiej miejscowości Joachimov pochodzi nazwa przodka dolara – Joachimsthalera. Srebrną monetę wprowadzili do obiegu książęta niemieccy w XVI w. Z czasem w Europie monety przyjęły się jako talary, w Niemczech dostały oficjalną nazwę Reichsthaler, a w Anglii - rix-dollar. Dzięki popularności srebrnych monet w amerykańskich koloniach, dolar dotarł w końcu do USA.

Dolar najlepszy na wojnę, złoto najlepsze na kryzys

Zaraz po ogłoszeniu niepodległości, Stany Zjednoczone ustanowiły dolara swoją własną walutą. W odróżnieniu od brytyjskich srebrnych monet, przyjął on jednak formę jednokolorowego papierowego banknotu. Podstawowym celem dolara było zapewnienie młodej Ameryce wygodnego środka płatniczego do pokrywania wysokich kosztów wojny prowadzonej z Anglią. Każdy emitowany banknot miał gwarancję wymiany na nominalną wartość w hiszpańskich peso lub ich równowartość w srebrze lub złocie. Parytet złota okazał się dla USA zbawieniem także w 1934 r., kiedy Ameryka próbowała otrząsnąć się ze skutków Wielkiego Kryzysu.

Dopiero w 1928 r. zaczęto drukować dolarowe banknoty w charakterystycznej zielonej szacie, którą znamy do dzisiaj. Co ciekawe, od początku istnienia amerykańskiego dolara, monopol na drukowanie banknotów ma jedna firma - Crane&Company z Dalton w stanie Massachusetts. Od 225 lat, dolary drukowane są na wysokiej jakości papierze składającym się z 75 proc. bawełny i 25 proc. lnu.

Najwyższym nominałem w historii USA był banknot 100 000 USD. Został wydrukowany w latach 30-tych w ograniczonej ilości 300 sztuk. Służył do rozliczeń fiskalnych służb federalnych.

Okazuje się, że żywotność dolarów różni się w zależności od wartości banknotu. Studolarówka w obiegu funkcjonuje około 9 lat, banknot 20-dolarowy jest w stanie przetrwać tylko 4 lata, a jednodolarówka niszczy się już po około 2 latach od momentu wydrukowania.

Król wszystkich walut dzielnie broni swojego tronu

Amerykański dolar jest najczęściej używaną walutą w rozliczeniach międzynarodowych. Tak znaczącą rolę w światowej gospodarce dolary zyskały jednak dopiero po drugiej wojnie światowej w 1945 r. Zalety dolara, oprócz rodzimej Ameryki, doceniły także inne państwa, czyniąc go swoją narodową walutą. Nazwą dolar swoje waluty ochrzciło 26 państw, m.in. Kanada, Australia i Singapur.

O międzynarodowych charakterze amerykańskiej waluty świadczy również fakt, że ponad dwie trzecie dolarów znajduje się obecnie poza granicami USA. Wielkość i stabilność amerykańskiej gospodarki zachęcała inne kraje do tworzenia swoich rezerw walutowych w dolarach. Teraz, kiedy Stany zostały mocno dotknięte przez kryzys finansowy, coraz większą konkurencja dla „zielonego” staje się euro. W grudniu 2006 r., europejska waluta wyprzedziła amerykańską pod względem wartości gotówki w obiegu. Zdetronizowanie dolara z pozycji światowej waluty wydaje się jednak na razie rzeczą niemożliwą.