Model 3008 z silnikiem diesla i elektrycznym będzie kosztować nieco ponad 30 tys. euro, w porównaniu z 21 tys. za wersję benzynową. - Jesteśmy przekonani, że klienci będą gotowi zapłacić więcej za hybrydy z silnikiem diesla. Różnica cenowa jest uzasadniona z powodu wyższej funkcjonalności i oszczędności paliwa. Hybrydy maja dużą przyszłość, ponieważ są bardziej wszechstronne niż samochody elektryczne – powiedział Vincent Besson, dyrektor produktu Peugeot w rozmowie z agencją Bloomberg.

Renault przyjmuje odmienną strategię od swojego francuskiego rywala i wraz z Nissanem opracowuje samochód elektryczny, który według założeń ma zdobyć 10 proc. rynku samochodów elektrycznych i hybryd do 2020 r. – Renault-Nissan przegapił czas technologii hybrydowych. Samochody elektryczne to ryzykowne przedsięwzięcie, bo jakość hybryd stale się poprawia, a ich ceny spadają – uważa Naimish Shah,zarządzający funduszu inwestycyjnego Lord Abbett z New Jersey.

W przyszłym miesiącu wchodzi na rynek napędzany elektrycznym silnikiem Chevrolet Volt, produkowany przez koncern General Motors. W Europie ten samochód będzie sprzedawany jako Opel Ampera. Od grudniu w salonach na świecie dostępny będzie elektryczny Nissan Leaf. W 2012 r. swój nowy model elektryczny przedstawi Toyota.

>>>ZOBACZ TEŻ: Nowoczesne samochody na baterie na pokazach Plug-In 2010 (GALERIA)

Reklama