Rządy Polski i Rosji negocjowały dodatkowe dostawy gazu już od ub.r., ponieważ na początku 2009 roku surowiec do Polski przestał przesyłać rosyjsko-ukraiński pośrednik RosUkrEnergo. W związku z wątpliwościami KE związanymi z operatorem gazociągu jamalskiego, Polska wstrzymała w maju podpisanie porozumienia i zmieniła niektóre zapisy.

Aneks do kontraktu jamalskiego podpisali w piątek: prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Michał Szubski, a w imieniu Gazpromu i Gazpromu Export wiceprezes rosyjskiej spółki Aleksander Miedwiediew.

Nowy projekt międzyrządowego porozumienia między Polską a Rosją w sprawie zwiększenia dostaw gazu do Polski o ok. 2 mld m sześc. rocznie (z 7,45 do ok. 10 mld m sześc.) uzgodniono 17 października w Moskwie. W rozmowach brał udział przedstawiciel KE. We wtorek projekt zaakceptował rząd.

Reklama

Wicepremier Rosji Igor Sieczin powiedział, że Gazprom ma możliwości dostaw gazu dla potrzeb gospodarki polskiej i europejskiej. "Nie mamy co do tego żadnych wątpliwości" - zaznaczył.

"Będziemy pracować nad zrównoważeniem tych interesów, które będą kierowane przez gospodarkę rynkową. Chodzi o równowagę interesów producentów i odbiorców" - podkreślił Sieczin podczas konferencji.

Rosyjski wicepremier powiedział, że bardzo dobrze ocenia negocjacje i dokumenty, które zostały podpisane w piątek. Jego zdaniem, są one dobrym przykładem "przejrzystego podejścia, które uwzględnia wzajemne interesy i perspektywy długoterminowe".

Dzięki porozumieniu gaz będzie dostarczany bez przeszkód i w wystarczającej ilości do konsumentów, przedsiębiorstw oraz polskiego przemysłu chemicznego - powiedział w piątek wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak.

"Cieszę się, że sukcesem zakończyły się negocjacje dotyczące porozumienia w sprawie dodatkowych dostaw gazu do Polski. To porozumienie i te uzgodnienia przyczyniły się także do poszerzenia współpracy o nowe elementy wynikające z nowych regulacji na rynku europejskim. To objęło spółki. Dotyczy to także spraw związanych z ustanowieniem operatora gazociągów przesyłowych" - podkreślił wicepremier Pawlak.

"To porozumienie tworzy stabilne dostawy gazu (do Polski - PAP) bez przeszkód, wystarczające ilości w perspektywie do 2022 roku" - dodał.

Wicepremierzy Polski i Rosji zapewnili, że podpisane umowy gazowe są zgodne z prawodawstwem rosyjskim, polskim i europejskim. "Te ustalenia mają charakter rynkowy i odpowiadają prawodawstwu rosyjskiemu, polskiemu i europejskiemu" - powiedział Sieczin. "To zajęło więcej czasu, ale został on dobrze wykorzystany, bo zdobyliśmy nowe doświadczenie" - dodał.

Wyjaśnił, że to doświadczenie będzie wykorzystywane przy omawianiu nowych polsko-rosyjskich projektów. Rosyjski wicepremier wyraził nadzieję, że będą to projekty zarówno gazowe, jak i z innych dziedzin gospodarki.

Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak wyjaśnił, że chodzi o projekty z zakresu elektroenergetyki i dostaw ropy. Podkreślił, że należy wspierać bezpośrednią współpracę między polskimi i rosyjskimi firmami, np. wydobywającymi i przetwarzającymi ropę naftową. "Myślę, że jest wiele dobrych i sprzyjających okoliczności do tego, żeby firmy bezpośrednio podejmowały współpracę, bezpośrednio tworzyły warunki do realizacji kontraktów" - powiedział Pawlak