„Rynek trochę zaskakuje, spodziewałem się w tym tygodniu kontynuacji poniedziałkowej korekty, tymczasem mamy sesję wzrostową. Trzeba jednak podkreślić, że rynek jest nerwowy, opory zostały pokonane i teraz jest oczekiwanie, co dalej" - powiedział analityk BDM Krystian Brymora. Wartość amerykańskiego indeksu S&P nadal przekracza poziom 1.300 pkt., w ocenie analityka, kluczowe więc może być zachowanie na parze EUR/USD, która pokonała ważny poziom 1,3750. Kolejnym ważnym poziomem wsparcia jest 1,4000.

>>> Czytaj też: Otwarcie rynków: Europa w dół, GPW w górę

Dziś o godz. 14:30 na rynek napłyną dane nt. nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, a o 16-tej raport ISM dla sektora usług. „Te dane będą ważne, ale trudno powiedzieć jak zareagują inwestorzy. Na wieczór zaplanowane jest wystąpienie Bena Bernanke i można spodziewać się łagodzenia nastrojów przed jutrzejszymi danymi z rynku pracy" - uważa Brymora. W czwartek, ok. godz. 13:45 WIG20 rósł o 0,46 proc. i wynosił 2.737,60 pkt., a WIG zyskiwał 0,41 proc. i sięgał 47.755,99 pkt.