Rynki wyraźnie wychodzą z zapaści i zaczynają wyglądać całkiem solidnie. Pozytywne wiadomości z Japonii wspomagają apetyt na ryzyko, dzięki czemu indeks Nikkei kończy trzecią z rzędu sesję na plusie, a japońskie obligacje skarbowe są wyprzedawane.

Bombardowanie Libii natomiast, nie wywarło dużego wpływu na rynki.

Po doniesieniach o reaktorze jen zwyżkuje wraz z apetytem na ryzyko

Właściciel elektrowni jądrowej w Fukushimie – TEPCO jest na dobrej drodze do przywrócenia zasilania w popsutych reaktorach, dzięki czemu Nikkei obecnie zwyżkuje aż o 4 procent. Jen również dobrze na tym wychodzi, tracąc na wartości wobec euro i dolara amerykańskiego, tym samym niwelując wczorajsze ruchy. Dynamika sprzedaży apartamentowców w Tokio (+24,9% r/r w lutym) oraz indeks aktywności w japońskim przemyśle (+2,9% m/m w styczniu) również wywierają pozytywny wpływ, lecz rzecz jasna najciekawsze raporty gospodarcze zaczną się pojawiać w Japonii dopiero w kwietniu. Wtedy też będziemy mogli dokładniej oszacować straty spowodowane trzęsieniem ziemi i tsunami.

Reklama

Funt brytyjski i dolar kanadyjski szykują się dziś do akcji?

Podczas sesji nocnej kalendarz danych był wyjątkowo pusty. Jedyne publikacje zostały opisane w poprzednim paragrafie. Za to dzisiaj funt brytyjski oraz dolar kanadyjski czekają na opublikowanie istotnych danych dotyczących odpowiednio cen konsumenckich oraz dynamiki sprzedaży. Szterling jakby zapauzował przed wspomnianą publikacją inflacji CPI o 09:30 GMT, a rynki obniżyły nieco swoje oczekiwania w kwestii podwyżki oficjalnej stopy procentowej Banku Anglii w najbliższych miesiącach o 63 punkty bazowe, wobec przewidywań na poziomie 90pb tuż przed katastrofą w Japonii.