"Od czerwca nie będę, przynajmniej przez jeden rok, pobierał przysługującego mi wynagrodzenia jako szefa rządu" – powiedział na spotkaniu z rolnikami poszkodowanymi przez radioaktywny wyciek.
Kancelaria premiera poinformowała, że Naoto Kan zarabia miesięcznie jako szef rządu 1,6 mln jenów (20 tys. dol.). I z tych pieniędzy zrezygnuje. Nadal jednak będzie pobierać wynagrodzenie należne mu jako posłowi w wysokości 800 tys. jenów (10 tys. dol.). Przy okazji wizyty w pobliżu zniszczonej elektrowni Fukushima Kan twardo zapowiedział, że Japonia nie zrezygnuje z energetyki atomowej.