"Jesteśmy zadowoleni, że udało się tę transakcję sprawnie, dobrze przeprowadzić. Transakcja potwierdza zainteresowanie inwestorów krajowych i zagranicznych naszym rynkiem" - powiedział w piątek w telewizji TVN CNBC minister skarbu Aleksander Grad.

Minister wskazał na "bardzo dużą nadsubskrypcję" w procesie sprzedaży akcji PZU.

"Struktura transakcji to 50/50 jeśli chodzi o inwestorów zagranicznych i krajowych. Ta transakcja pokazuje, jak duże jest zainteresowanie naszym rynkiem" - powiedział Grad.

Resort skarbu wystawił na sprzedaż do 10 proc. akcji PZU w trybie przyspieszonego budowania książki popytu.

Reklama

Z nieoficjalnych informacji PAP wynikało, że popyt inwestorów dwukrotnie przewyższał liczbę oferowanych akcji, a cena kształtowała się właśnie na poziomie 367 zł. Zdaniem rozmówcy PAP MSP zadeklarowało, że przez rok nie będzie sprzedawało kolejnych pakietów akcji PZU.

Księgę popytu prowadzą Credit Suisse Group, Goldman Sachs Group, ING Group, JP Morgan Chase&Co i Unicredit.

Wcześniej minister skarbu Aleksander Grad zapowiadał, że resort raczej nie będzie w tym roku sprzedawać akcji PZU. Skarb Państwa ma obecnie 45,2 proc. akcji PZU.

Na zamknięciu czwartkowej sesji jedna akcja PZU kosztowała 371,50 zł.

>>> Czytaj też: Sprzedaż akcji PZU pogrążyła warszawskie indeksy