Jeszcze w maju inflacja doszła do 5 proc., a ceny żywności rosły w tempie niespotykanym od dziesięciu lat. Najuboższe rodziny wydawały na żywność aż 35 proc. swoich dochodów. Jeszcze rok wcześniej wydawały 25 proc. Nikt więc nie spodziewał się, że ceny w czerwcu spadną bardziej, niż przewidywali analitycy.

Najbardziej potaniały warzywa, cukier i mięso drobiowe.

Ceny żywności w lipcu w sierpniu i we wrześniu też powinny spaść i do końca roku nie powinny rosnąć - czytamy w gazecie.